19
Znowu czujesz się zmęczony? Budzisz się i już oczekujesz wieczornego powrotu do łóżka? Po pracy nie masz siły i ochoty na nic poza leżeniem na kanapie, a do zrobienia jest jeszcze milion rzeczy? Niestety, znamy to z autopsji… Jak być wulkanem energii i wyskakiwać rano z łóżka z uśmiechem na ustach? Przedstawiamy trzy sprawdzone sposoby na to, jak mieć więcej energii i czuć się LEPIEJ.
Budząc się rano, pomyśl jaki to wspaniały skarb żyć, oddychać i móc się radować.
– Marek Aureliusz
Czy nie byłoby cudownie tak właśnie zaczynać każdy dzień? Dzisiejszy wpis jest o tym, jak to zrobić. Jeśli spodoba Ci się ten tekst, podaj dalej. Będziemy wdzięczne za udostępnianie! Mamy nadzieję, że ci, którzy dzięki Tobie dotrą na Projekt Lepiej, również będą Ci wdzięczni.
Piszemy ten tekst wspólnie – Danka i Agata – bo nasze poglądy na temat dobrego samopoczucia w większości idealnie się pokrywają. Wybrałyśmy trzy zmiany, które najmocniej wpłynęły na poprawę naszego samopoczucia na co dzień. Możesz pomyśleć, że poniższe porady to oczywiste oczywistości, o których każdy wie… i tak jest! Ale czy stosujesz się do nich? My same sobie o nich regularnie przypominamy, gdy schodzimy na manowce np. pisząc post do 2 nad ranem albo oglądając seriale do późnych godzin nocnych 😉
Gwarantujemy, że jeśli zastosujesz się do chociaż jednej z poniższych rad przez kilka dni pod rząd, poczujesz różnicę.
1. Wysypiaj się.
Ile snu potrzebujesz? Pięć godzin? Osiem? Niedobór snu ma negatywny wpływ na zdrowie w krótszej i dłuższej perspektywie: obniżona sprawność intelektualna, podwyższona ilość hormonu stresu, zły nastrój, osłabienie układu odpornościowego, wzmożone łaknienie i rozregulowanie gospodarki hormonalnej. To tylko część skutków, jakie niesie za sobą niedosypianie. Postaraj się pójść do łóżka wcześniej i zaobserwuj, jak czujesz się następnego dnia. Wypoczęty?
Danka:
Ja regularnie nie stosuję się do własnych rad i ciągle śpię za mało. Zawsze mi się wydaje, że mam dużo do zrobienia, a sen to strata czasu. Potem któregoś dnia odsypiam i odkrywam po raz kolejny, że spanie 7 h na dobę (tyle potrzebuję akurat ja) to klucz do rozwiązania wszystkich problemów moich, a może i całej ludzkości.
Z praktycznych porad – dbam o to, żeby w mojej sypialni nocą było totalnie ciemno – co latem jest ważne tu w Oslo, gdzie mieszkam. Kupiliśmy specjalne zasłony blokujące światło – polecam.
Agata:
Pomimo posiadanej wiedzy o skutkach deficytu snu, sama mam problem z wysypianiem się. Narzucam sobie wysokie tempo, dużo za dużo obowiązków, a i tak mam wrażenie, że robię za mało. Potem z wielkim zaskoczeniem patrzę na zegarek i pojawia się „ta” myśl: znowu się nie wyśpię… Nie rób tak i nie myśl, że robisz za mało. Słuchaj tego, co podpowiada Ci organizm i podświadomość. Jesteś śpiący? Idź spać. Zrób, to co jest najważniejsze i pozwól sobie zregenerować siły na kolejny dzień. I jeszcze jedno: kiedy śpimy – chudniemy.
Danka już to napisała, a ja powtórzę: w spokojnym śnie zdecydowanie pomoże Ci dobre zaciemnienie sypialni. Dodatkowo pozbądź się wszelkiej elektroniki i porzuć patrzenie w ekran monitora przynajmniej godzinę przed snem. Najlepiej zrobisz, gdy weźmiesz do łóżka książkę albo posłuchasz relaksującej muzyki.
2. Nie oglądaj telewizji.
Ile czasu spędzasz przed telewizorem lub bezcelowo surfując po internecie? Statystyczny Polak spędza przed telewizorem 4,5 godziny dziennie!
Telewizja to guma do żucia dla oczu.
– Frank Lloyd Wright
Jeśli wciąż marzysz, by doba miała więcej godzin, po prostu zrezygnuj z jednej godziny dziennie patrzenia w ekran. Przy okazji – jeśli już coś oglądasz – zadbaj, by były to programy pouczające, poprawiające humor i sprawiające, że czujesz się lepiej!
Danka:
Nie oglądam telewizji od kiedy wyprowadziłam się z domu w wieku 23 lat (już 7 lat!). Po prostu nie miałam wtedy telewizora, nie chciało mi się niczego podłączać do laptopa i tak już zostało. Nie oglądam i jakoś żyję 🙂
Poświęcam maksymalnie godzinę dziennie na przejrzenie wiadomości (możesz znaleźć aplikacje, która umożliwi Ci w miarę bezwysiłkowe przeglądanie newsów z całego świata). Myślę, że oszczędzam sobie w ten sposób masę czasu i nerwów.
Niektórzy codziennie oglądają wiadomości (czasem kilka programów!) i są zazwyczaj strasznie zaaferowani tym, co się dzieje w wielkim świecie. Co powiedział premier, co robi rząd, kto podpisał jaki kontrakt… itd. Dzięki Bogu, nie muszę się tak ciągle podniecać! W czasie, gdy inni ekscytują się życiem totalnie obcych ludzi na ekranie, ja żyję swoim 🙂
Agata:
O tak, marzę… aby doba miała więcej godzin! Zasadę nie oglądania telewizji stosuję już od ponad 10 lat! Wszystko zaczęło się podczas oglądania wiadomości razem z rodzicami. Jedna z informacji mocno mnie zdenerwowała i dostałam olśnienia: przecież nie muszę tego wiedzieć! ani oglądać! ani słuchać! Karmić się złymi informacjami, kiedy w koło jest tyle dobrych rzeczy. Przecież mam wybór. Teraz oglądam to, co chcę oglądać. Wybieram programy, które wzbogacają mnie od wewnątrz, nastrajają pozytywną energią, bawią i malują mi przysłowiowego „banana” na twarzy. Wiadomości nadrabiam czytając w internecie i tylko te, które chce przeczytać. Nie jestem więc dobrym kompanem do rozmów np. o polityce, sportach typu piłka nożna czy koszykówka 😉 i nie martwi mnie to! Najważniejsze jest to, aby być sobą, nie oglądać się na innych i nie zastanawiać się, co ktoś pomyśli. Rozmawiać na te tematy, na które mamy ochotę i odcinać się od negatywnych wypowiedzi.
3. Pij więcej wody.
Najoczywistsza z oczywistych rad. Pisałyśmy już o tym w Jak schudnąć… i nie tylko. Podstawy zdrowego odżywiania oraz Wody witaminowe. Pyszne przepisy z H2O w roli głównej. Powtórzymy to raz jeszcze – pij minimum 30 ml dobrej jakości wody na kilogram ciała w ciągu doby. Pij małymi porcjami, powoli, pomiędzy posiłkami.
Danka:
Mam w domu jonizator, więc produkuję wodę alkaliczną. Pierwsze, co robię po wstaniu z łóżka to właśnie wlanie w siebie 0,4 l takiej wody. Potem przygotowuję smoothie warzywny na śniadanie, co też pomaga mi nawadniać organizm.
Najlepszym patentem na picie cały czas jest dla mnie przygotowanie szklanych (precz z plastikiem!) pojemników z wcześniej przygotowaną w domu wodą. Ja mam na biurku dwie butelki 0,75 l z wodą alkaliczną, którą popijam sobie cały dzień. W ten sposób nie jestem głodna między posiłkami, nie nęci mnie też kawa czy herbata.
Jeśli uważasz, że woda jest nudna, możesz śmiało przygotować pyszne wody witaminowe.
Agata:
Picie wody w odpowiedniej ilości to ostatni z trzech sposobów na poprawę samopoczucia i więcej energii.
W lato pijam wodę witaminową, a jesienią i zimą piję wodę z imbirem i cytryną przed śniadaniem. Później dołącza do tego zestawu orzeźwiająca mięta. Pycha pycha! A po przyjściu do pracy od razu przygotowuję herbatkę ziołową i szklankę wody. Sukcesywnie je uzupełniam, a gdy najdzie mnie chęć na kawę, wzbogacam dzienną dawkę płynów o 2 szklanki wody. Czasem wychodzi tak, że nie uda mi się wypić odpowiedniej ilości wody a potem np. boli mnie głowa. Także dbaj o to, by zawsze wychodziło Ci picie wody! A gdy trenujesz, koniecznie uzupełnij płyny o dodatkową porcję. Odpowiednia ilość wody = brak podjadania między posiłkami.
Jak mieć więcej energii i lepiej się czuć?
Zrób dla siebie coś dobrego, weź jedną z powyższych rad do serca i stosuj ją regularnie przez najbliższy tydzień. Zobaczysz, będzie LEPIEJ! Jeśli Ci się spodoba, łatwiej będzie dokonywać kolejnych zmian. Pamiętaj – potrzebujesz około 21 dni na utrwalenie nowego nawyku, potem wykonywanie określonych czynności przychodzi automatycznie i bez angażowania siły woli.
Mamy co najmniej milion pomysłów na ulepszenie każdego dnia. Podzielimy się nimi z Tobą w najbliższej przyszłości, więc stay tuned, a najlepiej zapisz się na nasz Lepszy Newsletter albo śledź nas na facebooku, by nie przegapić nowości.
Co warto przeczytać na ten temat?
Jeśli chcesz zmienić choć jedną rzecz w swoim życiu, niech to będzie picie większej ilości dobrej jakości wody!!! Polecamy artykuł Agaty Kułak na temat nawodnienia i oczyszczenia organizmu. Porzuć słodkie napoje gazowane, soki owocowe z kartonu i zimne piwko. Agata Kułak, zainspirowana ksiażką Sonii Lucano, poleca kilka przepysznych własnych kompozycji z H2O w roli głównej- uczta dla oka, podniebienia oraz każdej Twojej komórki. W pierwszej części wpisu poznasz teorię: dlaczego woda jest tak ważna, ile nam jej potrzeba, w jakich procesach uczestniczy. Część druga to praktyczny poradnik – jak robić wody witaminowe, czego potrzeba, jak je przechowywać. Baw się dobrze i pysznie.
Lubisz Tonego Robbinsa? Posłuchaj jego rad dotyczące alkalicznego sposobu odżywiania oraz stylu życia (po angielsku).
Masz jakieś ciekawe lektury / podcasty / filmy o tym, jak poprawić swoje samopoczucie i mieć więcej energii? Podziel się w komentarzu!
Bądź z nami!
Piszemy dla Ciebie, wiec chcemy wiedzieć, co myślisz! Masz jakieś inne sposoby na dobre samopoczucie? Co robisz, gdy dopada Cię zmęczenie i chandra? Zostaw nam swoją opinię i dobre rady w komentarzu.
Jeśli masz chęć podzielić się swoimi doświadczeniami, możesz wraz z nami tworzyć Projekt Lepiej. Ten blog jest dla Ciebie i chcemy, byś był jego częścią. Aby opublikować gościnny wpis na blogu, napisz na kontakt@projektlepiej.pl lub wypełnij nasz formularz kontaktowy.
Na Facebooku przypominamy o nowościach i dzielimy się treściami, które uważamy za wartościowe. Na Instagramie dzielimy się naszą codziennością, która – mamy nadzieję – będzie dla Ciebie źródłem inspiracji. Będziemy wdzięczne za Twoje „lubię to!” na facebooku – możesz to zrobić bezpośrednio na blogu w ramce powyżej po prawej stronie lub naszym profilu.
Jeśli nie chcesz przegapić kolejnych wpisów, koniecznie zapisz się na Lepszy Newsletter:
19
19